Zapadłe w sercu

poniedziałek, 31 grudnia 2012

#27 Czas mija, mija, przemija....

I nadszedł ostatni dzień grudnia - tak oczekiwanego zawsze przeze mnie miesiąca. Czas leci stanowczo za szybko, jednak powtarzanie tego w kółko, a tym bardziej narzekanie na ten fakt i tak tego nie zmieni.
Jaki był ten rok? Próbuję sobie przypomnieć co robiłam w te ferie zimowe, ale jakoś słabo mi to wychodzi :D Potem mam kilka chwil w pamięci z okresu Wielkanocy oraz maturalny maj. Następnie najdłuższe wakacje w życiu. Po raz kolejny poznałam wiele osób, wiele chwil wartych zapamiętania, czas do którego chętnie bym wróciła, łzy pożegnania, świadomość, że już nigdy nie spotkamy się w tym samym gronie w tym miejscu.

Dziękuję wszystkim osobom. Bo tak naprawdę nowy rok nic nie zmienia, zmiana może nastąpić w każdym momencie naszego życia, nie tylko na początku każdego roku. Jednak warto sobie uświadomić, że właśnie minął kolejny rok z osobami, które kocham, za co bardzo im dziękuję.


Bo te same miejsca nie smakowałyby tak dobrze bez nich :)

Życzę Wam dużo radości, miłości, wiary, nadziei, wytrwałości.  Aby nowy rok był czasem realizacji Waszych planów i marzeń! :)




4 komentarze:

  1. Racja, zmian może nastąpić w najmniej oczekiwanym momencie.
    Szkoda, że jak się mówi "jak to ten czas leci" o nie cofa się w tym momencie o kilka minut :D to było by ciekawe...
    Szczęśliwego Nowego :*
    jak to się mówi oby był lepszy od mienionego ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten rok bardzo szybko minął :) Czy to dobrze, czy źle? Nie wiem, nie zastanawiam się nad tym :)

    Szczęśliwego Nowego Roku :)

    I zapraszam na nowego posta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego najlepszego w nowym roku ;* Żeby był jeszcze lepszy od 2012 ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Karolinko! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Samych przyjemności, samych uśmiechów i samych wspaniałych ludzi dookoła! :-* Pozdrawiam! :-*

    OdpowiedzUsuń

Hej! :) Dziękuję za odwiedziny i za zostawienie po sobie śladu!