Zapadłe w sercu

środa, 6 stycznia 2016

#81 Miej trochę wiary...

Czy jest możliwe, aby przestępca został pastorem? I jak to jest, że wielki rabin, człowiek niezwykle poważany prosi jednego z wiernych, który coraz bardziej się oddala, aby ten napisał jego mowę pogrzebową? Książka, którą napisał Mitch Albom pt. "Miej trochę wiary Prawdziwa historia" zawiera zapisy rozmów autora z dwoma osobami oraz jego własne wspomnienia z dzieciństwa. Poruszane są także problemy wiary, jednak autor nie odnosi się tylko do jednego wyznania. Omawiane jest także życie, natura ludzka, wojny, miłość, dzieciństwo, starość. Problemy, które tak często nas nurtują. Opowiedziane w piękny sposób minione wydarzenia są skarbnicą niezwykłych cytatów.

"Nic tak człowieka nie prześladuje jak słowa, których nie wypowiedział."

"Tabletki nie usuną fundamentalnego problemu ludzkiej konstrukcji. Pragnie się tego, czego mieć nie można. Szuka się własnej wartości w lustrze. Robi się tysiąc rzeczy, a jednak nie odczuwa się zadowolenia, bierze się więc na siebie jeszcze więcej."





 "- (...) Kiedy noworodek przychodzi na świat, ma zaciśnięte piąstki, prawda? O tak?
 Zwinął dłoń w pięść.
 - Dlaczego? Bo niemowlę nie ma o niczym pojęcia i chce wszystko chwytać, mówiąc: "Cały świat  należy do mnie". A stary człowiek, gdy umiera, ma otwarte dłonie. Czemu? Bo on już wie.
 - Co wie? - spytałem.
 - Że niczego nie możemy ze sobą zabrać."

Podczas jej lektury uroniłam niejedną łzę, a także wiele razy naszły mnie różnego rodzaju refleksje. Serdecznie polecam tę książkę, zwłaszcza, że jest ona oparta o prawdziwe wydarzenia.