Dzisiaj pora na małą recenzję kosmetyczną :)
Na początek balsam do ust w prostym słoiczku - Tisane
Balsam do ust o zapachu i kolorze krówek - jednych z moich ulubionych cukierków! Wspaniale nawilża usta, a także nie pozostawia chemicznego posmaku. Taki oto słoiczek mieści 4,7g tego cudeńka. Jest także dostępna wersja w sztyfcie, która pewnie jest bardziej higieniczną opcją w trakcie wyjść :P Ceny niestety Wam nie podam, ponieważ nie pamiętam ile za niego zapłaciłam, ale gdzieś do 10zł. Ostatnio widziałam wersję w sztyfcie w aptece za ok. 12zł. Serdecznie polecam!
Kolejnym produktem, który chciałabym Wam przedstawić jest dezodorant atomizer Gabriela Sabatini Ocean Sun - jeden z moich ulubionych zapachów.
Nuta zapachowa: mandarynka, zielone mango, gruszka nashi, orchidea Cattleya, konwalia, fiołek, nuty drzewne, białe piżmo.
Piękny słoneczny zapach!!! Jak na taki dezodorant utrzymuje się dość długo i jest intensywny :)
Oraz ostatnia rzecz - perfumy z naszej miejscowej rozlewni o zapachu Miss Dior Cherie.
Nuty zapachowe: liście truskawki, zielona mandarynka, fiołek, karmelowy popcorn, poziomkowy sorbet, różowy jaśmin, świeża paczula, krystaliczne piżmo.
+długo są wyczuwalne :) Lubię :)
Oo, nie wiedziałam, że piszesz recenzje kosmetyków :) Super :)
OdpowiedzUsuńTak w sumie to tutaj jest wszystko po trochę ha ha :) Dziękuję! :))
UsuńKrówki na ustach? to musi być cudowny balsam do ust :D kupiłam bym , a nawet nie pomyślałam że takie coś może być xD to mi sue bardzo spodobało .
OdpowiedzUsuńFajnie piszesz recenzje ;)
Cieszę się, że się ten wpis na coś przydał :) Dziękuję bardzo! :))
UsuńTissane jest super :-D Kurcze, muszę u siebie poszukać takiej rozlewni, wiem, że są w centrach handlowych, ale boję się jakiś dziwnych substancji i tego, że mogą mnie takie perfumy uczulić... A nie powiem bo by się popsiukało różnymi pachnidłami :-) Pozdrawiam i zapraszam na konkurs Karolinko!!! :-*
OdpowiedzUsuńNie jest tak źle, przynajmniej mnie nie uczuliły :)
UsuńNie używałam nigdy Tissane.. ;) A perfumy Gabrielli Sabatini posiadam i ja, i moja mama i bardzo je sobie chwalimy. Mają prześliczny zapach :) Tego "Ocean Sun" jeszcze nie wąchałam, ale kiedyś muszę poszukać go w drogeriach w moim mieście :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, naprawdę dobra rzecz :) Dziękuję za odwiedziny! :)
UsuńJestes strasznie pozytywna osoba :):):) Bardzo mnie inspirują tacy ludie jak tY :) zaprazszam na mojego bloga, moz znajdziesz cos dla siebie :*
OdpowiedzUsuń