Czas ucieka, życie biegnie. Dużo się zmienia, ale też wiele pozostaje bez zmian. Pozornie.
Nie nadążam, czuję się troch "wyoutowana". Obiecałam sobie kiedyś, że nie będę tu już pisała o sobie. Jednak dobrze jest czasami opróżnić swoje myśli.
Pewne rzeczy mnie przerastają. Zaczęłam zadawać sobie pytanie, o co chodzi w tym wszystkim, w życiu.
Z jednej strony chyba wiem, jednak albo nie do końca obie uświadamiam pewne rzeczy albo nie chcę sobie ich uświadomić.
Wspomnienia. Nadchodzą często falami wywołując uśmiech na twarzy lub potoki łez. Ciężko się pogodzić, że niektóre rzeczy minęły, nie wrócą. Chciałoby się zatrzymać czas, zatrzymać te dobre chwile, tylko je.
Nie mogę się doczekać wakacji. Słońce, błękitne Niebo, nowe miejsca, stare miejsca, Ci ludzie.
Z dłonią w dłoni lżej przez życie iść...
Zdjęcie autorstwa jednego z forumowiczów. I moja dłoń gdzieś tam jest, niekoniecznie ujęta, ale bezpieczna.
Też bym chciała zatrzymać czas...albo cofnąć się w czasie...wiele rzeczy zrobiłabym inaczej.
OdpowiedzUsuńJa też...
UsuńPiękny blog! Zapraszam również do mnie: http://fashion-hideout.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzasem trzeba się gdzieś wypisać/wygadać o sobie ;) nic w tym złego
OdpowiedzUsuńChciałoby się zatrzymać czas w pewnych momentach ...ale po to są wspomnienia też :3
Wspomnienia:) Wiem, ale internet to takie miejsce bardzo anonimowe dla czytelników...
UsuńJa już tyle razy planowałam usunąć bloga, że chyba jakiś rekord nawet ustanowiłam - ale cóż, ciągnie z powrotem, bo fajnie czasem jest się tak 'uzewnętrznić'. C;
OdpowiedzUsuńA czas pędzi nieubłaganie, nigdy się nie zatrzyma, nigdy biec nie przestanie ;)
To prawda
Usuń"Obiecałam sobie kiedyś, że nie będę tu już pisała o sobie." Dlaczego? Nie wiem, jak inni, ale ja lubię najbardziej czytać o prywatnym życiu- takie posty są najciekawsze. :)
OdpowiedzUsuńI nie pytaj ciągle, nie szukaj siebie we wspomnieniach. To już było. Żyj, bo jeszcze tyle Cię czeka. :)
Tak ciężko jest czasami zostawić balast przeszłości. A dlatego, bo nigdy nie wiadomo kto czyta...
Usuń