Zapadłe w sercu

piątek, 16 grudnia 2011

#4 Happy birthday to me!

Dzisiaj mam prawdziwą, najprawdziwszą 18-stkę. A za ok. 25 minut znowu cały rok czekania na ten dzień.
Dzisiaj pierwszy raz w życiu zostałam podrzucana do góry, dobrze jest się czasem oderwać :D
Po prostu kocham tych wspaniałych ludzi pełnych miłości. Radość, radość, radość aż po koniuszki palców! Nigdy nie spodziewałam się tego wszystkiego. Jednak wszystko ma swój czas, swoje miejsce. Zakochałam się na nowo w tym wszystkich, w tej wcale nie szarej rzeczywistości. Mój świat został pomalowany! :)

8 komentarzy:

  1. wszystkiego najlpeszego ;) pamietam jak sam czekalam na ten dzien, a teraz chcialabym cofnac czas do tylu ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż przypomniała mi się piosenka z "Magdy M." - "więc chodź pomaluj mój świat, na żółto i na niebiesko..." ;3
    Bo świat jest właśnie szarokolorowy <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję, samych radości i szczęścia życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. najlepszego! spelnienia marzen :)
    i zazdroszcze... :)

    OdpowiedzUsuń

Hej! :) Dziękuję za odwiedziny i za zostawienie po sobie śladu!