Pewnego razu będąc w Rossmannie w większym mieście natrafiłam na produkty do pielęgnacji ust firmy Flos-lek. Mój Rossmann, tutejszy jest wybrakowany jeśli o to chodzi :P, a czego nawet nie byłam do końca świadoma. Swojego czasu wiele dobrego czytałam o tej firmie także postanowiłam spróbować.
Były zarówno pomadki jak i balsamy w słoiczkach, ale moją uwagę szczególnie przykuła poziomkowa wazelina do ust. Dlaczego właśnie ona? Wyobraziłam sobie jak może przepięknie pachnieć i nie zawiodłam się!
Konsystencja? Jak to wazelina - przezroczysta, łatwo się ją nabiera i rozprowadza.
Co do działanie to jestem zadowolona - ładnie nawilża, nie mam po niej chemicznego posmaku w ustach, a w dodatku jak już zdążyłam napisać urzeka zapachem i ceną! Zapłaciłam gdzieś ok. 6-7 zł. Co do wydajności wydaje mi się ona również niezła, chociaż na razie nie mogę tego do końca stwierdzić, gdyż mam kilka swoich mazideł, a te ze względu na niezbyt higieniczne opakowanie używam w zaciszu domowym:)
Ogólnie zastanawiam się nad jej kupnem w przyszłości, ponieważ moja Tisane w słoiczku (która jest dużo lepsza niż ta sama w sztyfcie) jest droższa od tej. No cóż zastanowię się :D
Przepraszam Was, że tak mnie mało tutaj, ale studia mnie pochłonęły. Jednak planuje, planuje i wyplanowałam - uwaga - post o zapachach męskich! Tak, a co! W końcu kobieta ma nosa do takich rzeczy :D Czeka też kilka innych nowości moi drodzy czytelnicy Was w przyszłości :D
Pozdrawiam serdecznie!
Na tą jeszcze niestety nie zwróciłam uwagi :) pewnie piękny ma zapach
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na post o zapachach męskich!!!! A to poziomkowe cudeńko muszę mieć, zatem czas wyruszyć do ross xD Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę pomadki nawilżające do ust bo nie lubię brudzić sobe palców :)
OdpowiedzUsuńI-am-Journalist.blogspot.com
Poziomka, lato mnia ^^
OdpowiedzUsuńja pewnie bym dostała alergii od takich smaków , ale i tak zachęcające :D
Czekam z niecierpliwością na kolejne posty, o zapach bardzo lubię, a o tych męskie też :)
Mi ostatnio strasznie pękają usta :( Już nie wiem co mam z nimi zrobić, bo już mam w domu przeróżne specyfiki i niestety nie działają :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam to :-) sama niedawno skończyłam używać :D
OdpowiedzUsuńA to ciekawostka, muszę dokładniej poszukać w moim Rossmannie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie błyszczyki i balsamy do ust, ale przyznam szczerze, że tego jeszcze nie próbowałam....
OdpowiedzUsuń